warszawska giełda

Warszawska giełda a energetyka – jakie perspektywy?

Warszawska giełda a energetyka – jakie perspektywy?

Warszawska giełda a energetyka – jakie perspektywy? Niedawno dowiedzieliśmy się, że mają się pojawić zmiany dotyczące akcji spółek energetycznych na giełdzie. Czy warszawska giełda odczuje odejście Energi, które związane jest ze zmianami w zarządzie? A może przełom w energetyce uda się osiągnąć dzięki odejściu od aktywów węglowych, co udało się chociażby włoskiemu Enelowi. Nim możliwe będzie odpowiedzenie na te pytania, warto przyjrzeć się planom nowego właściciela Energi.

Nowy koncern tuż tuż

PKN Orlen zapowiedziało swoją nową strategię dotyczącą energetyki, a zmiany widzimy już teraz. Daniel Obajtek, prezes Orlenu, zamierza budować zupełnie nowy koncern, a jednym z punktów jego planu jest pozyskanie 100% akcji Energi. Jak sam mówi, pełna kontrola kapitałowa jest w tym wypadku niezbędna. To właśnie w niej prezes widzi możliwość wymiernych korzyści operacyjnych, a także organizacyjnych.

Nowe decyzja mają być też odpowiedzią na oczekiwania, które zgłaszają akcjonariusze. Dotyczy to tych akcjonariuszy, którzy w pierwszym wezwaniu nie brali udziału, a są to drobni inwestorzy. Jak informuje nas Obajtek, nie przekraczają oni progu posiadania 5% akcji spółki, ani nie są uwidocznieni w akcjonariacie.

Warszawska Giełda Papierów Wartościowych pożegna się z Energą

Co musi się wydarzyć, aby plan wycofania akcji Energi z giełdy można było zrealizować? Przede wszystkim decyzję trzeba podjąć na drodze uchwały walnego zgromadzenia, a liczba głosów za musi wynosić 9/10.

Energetycy czy politycy?

Analitycy giełdowi zauważają, że powodem zmian w notowaniach spółek energetycznych coraz częściej jest polityka. Nawet tak istotne czynniki jak strategie i finanse wydają się w tym wypadku schodzić na dalszy plan, co może się wydawać nietypowe dla giełdy.

Przykładem takiego niezadowolonego energetyka może być Kamil Kliszcz, pracownik Domu Maklerskiego mBanku, który zajmuje się sektorem energetycznym. W lutym br. zrezygnował on z rekomendacji dla energetyki, gdyż wiele zmieniło się na tym rynku. Dawniej analitycy skupiali się głownie na wycenie dochodowej, przy czym istotna była perspektywa zakończenia cyklu inwestycyjnego i poprawa wyników. Odkąd spółki energetyczne zaczęły zmieniać swoje strategie, przewidywanie i wydawanie prognoz stało się w wielu przypadkach próżnym trudem.

Powyższy przykład pokazuje tylko, jak wiele w spółkach energetycznych może namieszać polityka. Zmiany w zarządzie i coraz to nowe strategie mogą znacznie utrudnić analitykom wykonywanie ich pracy. Przekłada się to oczywiście na trudności w inwestowania, a Warszawska Giełda Papierów Wartościowych musi mierzyć się z tymi zawirowaniami.